Sezon 2017-podsumowanie

Sezon 2017-podsumowanie

Zwycięski skład Troubles na Jozbee 2017

Na początek Indoor

Sezon 2017 to kolejny doskonały okres w historii Troubles. Już na samym początku ruszyłyśmy z grubej rury wygrywając halowy turniej Józbee, a Monika Zaczkowska jako wisienkę na torcie odebrała nagrodę WMVP turnieju.

Nie zwalniając tempa weszłyśmy na podium Zimowej Warszawskiej Ligi Ultimate, zajmując oba pierwsze miejsca. Rozgrywki tego turnieju odbywają się na sztucznej trawie, ale na boisku o wymiarach halowej odmiany ultimate, w której gramy 5 vs. 5, co pozwoliło nam na wystawienie 2 równych składów. Oba składy wygrały 8 na 9 meczów przez całą ligę, a jedyne mecze przegrane były meczami bratobójczymi ( jeden w fazie grupowej, który był wygrany przez Troubles Maczety, a drugi w fazie finałowej, wygrany przez Troubles Sztylety)

 

Rozgrywki Europejskie i Mistrzostwa Polski

Eliminacje do Klubowych Mistrzostw Europy – Troubles zajęło 1 miejsce

Kolejnym przystankiem dla Troubles był I etap kwalifikacji do Klubowych Mistrzostw Europy, który odbył się jak co roku w Czeskim miasteczku Šardice. Niepokonane zdobyłyśmy  pierwsze miejsce i tym samym przeszłyśmy do kolejnego etapu rozgrywek, który miał miejsce w Wiedniu.

 

Jednak zanim wybrałyśmy się do Wiednia czekało na nas inne wyzwanie, tym razem w naszym rodzimym kraju. Na południu Polski w miasteczku Czechowice-Dziedzice rozgrywane były Mistrzostwa Polski w kategorii żeńskiej. Nie ma nic lepszego niż granie w ultimate ze swoją drużyną, w swoim kraju przy tak pięknej pogodzie i na tak równo skoszonej trawce. 🙂 Jechałyśmy tam by bronić tytułu Mistrzyń Polski, którego nie oddajemy od 2013 roku. Utrzymując doskonałą passę tego sezonu zdobyłyśmy złoto Mistrzostw Polski i pełne zapału nie mogłyśmy się doczekać wyjazdu do Wiednia.

złoty medal na Mistrzostwach Polski Open/Women 2017

 

Mistrzostwa Polski Open/Women 2017

 

Mistrzostwa Polski Open/Women 2017

 

Drugi Etap Klubowych Mistrzostw Europy – Wiedeń

II etap kwalifikacji Klubowych Mistrzostw Europy, był dla nas nie lada wyzwaniem. 30 stopniowy upał, wąski skład i bardzo trudne przeciwniczki, tak w 3 epitetach można opisać ten turniej. Mecze rozpoczynały się niemalże od świtu, ale przy tak upalnej pogodzie to właśnie te poranne mecze były najprzyjemniejsze. Walczyłyśmy do wyczerpania resztek sił i dopiero w ostatnim meczu o 3 miejsce zapewniłyśmy sobie upragniony awans do Finałów Klubowych Mistrzostw Europu we Włoszech.

Finały Klubowych Mistrzostw Europy 2017

Finały rozgrywane były w miejscowości Caorle, która znajduje się 60km od Wenecji. Był to turniej na najwyższym europejskim poziomie, 12 drużyn z całej Europy konkurowało o tytuł mistrzowski.

Rozpoczęłyśmy wygraną w meczu z ubiegłorocznymi mistrzyniami, drużyna Flying Angels Bern 'FABulous’ co napawało nas nie lada dumą. Jednak kolejny mecz z wielokrotnymi mistrzyniami Europy, brytyjską drużyna Iceni  (dziewczyny z Iceni były Mistrzyniami Europy jak my jeszcze nie wiedziałyśmy co to Ultimate Frisbee) sprowadził nas na ziemię i przypomniał o tym gdzie jeszcze mamy niedociągnięcia, a gdzie dużo pracy przed nami. Następny mecz również zakończył się wynikiem niekorzystnym dla nas jednak wyszłyśmy z niego z głowami do góry i gotowe by walczyć w kolejnych spotkaniach. Tak zakończy się pierwszy dzień.

Sobota, czyli kolejny dzień mistrzostw ułożył się podobnie jak pierwszy. Poranny mecz przeciwko czeskiej ekipie 3SB wygrany, ale w kolejnych przeciwko Finkom i Austriaczkom uległyśmy, co doprowadziło nas do ostatniego, niedzielnego meczu  z kolejną brytyjską ekipą SYC i jak to na tym turnieju się już przyjęło, skoro poranny mecz to musi być wygrany. Ostatecznie zajmujemy 7 miejsce w Europie w 2017 roku!!!!

Finały Klubowych Mistrzostw Europy 2017 – Troubles zajmuje 7 miejsce (Wenecja)

Lekcja wyciągnięta z tych mistrzostw to skupienie się na treningach w wietrznych warunkach oraz jechanie na taki turniej z jeszcze większa ilością zawodniczek. Wygrywanie porannych meczów to nie był jedynie łut szczęścia i trafianie na słabsze ekipy rano, ale również większy zapas energii, który wraz z upływem dnia malał. Nie mówiąc już o kontuzjach, które skróciły nasz roster i zmusiły do rzadszych zmian na boisku.

Asia
Trenuję Ultimate od jesieni 2010 roku. Gram w 2 drużynach mieszanej mJAH i żeńskiej Troubles. Najbardziej lubię grać na pozycji in-cuttera i rzucać hucki do deep-cutterów :) Na co dzień poza trenowaniem pracuję jako kontroler finansowy w dużej spółce.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *